Kręcone włosy są piękne i romantyczne, ale bez odpowiedniej pielęgnacji mogą zacząć wyglądać nieestetycznie: puszyć się, matowieć, a niekiedy lekko prostować. Wiele kobiet marzy o tym, aby mieć długie, kręcone pasma i nie zdają sobie sprawy, że na ich włosach również można uzyskać naturalny skręt – w zależności od rodzaju włosów mogą to być albo delikatne fale, albo nawet intensywnie kręcone loki. Wystarczy odpowiednia pielęgnacja i kilka sprawdzonych tricków, aby cieszyć się całkiem inną fakturą włosów fryzurą.
Co i jak – czyli naturalne sposoby zwiększające skręt włosów:
Można pokusić się o stwierdzenie, że kręcone włosy są o wiele bardziej subtelne i wrażliwe: o wiele szybciej się puszą i intensywniej reagują na wysuszające środki do stylizacji oraz zmienne warunki klimatyczne. Dlatego niezwykle istotną sprawą jest zapewnienie im odpowiedniego nawilżenia. Do pielęgnacji włosów należy zatem używać delikatnych preparatów, które nie wysuszają włosów i są pozbawione niszczących alkoholi oraz parabenów.
Silikony zawarte w produktach do pielęgnacji (maskach, odżywkach i wszelkich lotionach) mają za zadanie wygładzić włosy. Oczywistą zatem sprawą jest, że nie przysłużą się one lokom, lecz delikatnie je rozprostują. Aby podkreślić naturalny skręt włosów, należy zadbać o to, by otrzymywały odpowiednią dawkę protein. Proteiny to nic innego, jak sekwencja aminokwasów, które są budulcem włosów. Ich brak powoduje, że włosy stają się trudne do ułożenia. W kosmetykach do włosów należy zatem szukać składników typu: kolagen, keratyna, białka soi, proteiny pszenicy, jedwab.
Naturalne olejki są bezcenne podczas pielęgnacji włosów. Niektóre z nich mogą przeciążać włosy, a inne napuszać je, dlatego niezmiernie istotne jest, aby dobierać olejki dopasowane do porowatości swoich włosów. Warto sięgnąć po taki produkt, który nadaje się nie tylko do pielęgnacji włosów, ale również zadba o skórę głowy. Idealny kosmetyk to ten, który zawiera idealny bilans olejków i składników pielęgnacyjnych, a jednocześnie nie ma w składzie parabenów, silikonów i alkoholi.
Wiele kobiet myśli, że im więcej produktu do stylizacji użyje, tym lepszy efekt na włosach osiągnie. Nic bardziej mylnego. Nawet pasty, lotiony i zele do kręconych włosów nic nie wskórają, jeśli nałożymy ich zbyt wiele. Mogą one bowiem znacznie przeciążyć włosy. W efekcie uzyskamy nienaturalnie wyglądające włosy, które dodatkowo mogą zostać przesuszone alkoholami zawartymi w produktach do stylizacji.
Jedną z najlepszych metod pozwalających uzyskać naturalny skręt włosów jest delikatne ugniatanie jeszcze wilgotnych, osuszonych ręcznikiem pasm włosów tak, aby nabrały odpowiedniego skrętu. Można do tego użyć delikatnego lotionu stylizującego włosy, odżywki bez spłukiwania, lub dobrze dobranej mieszanki olejków. Dzięki temu zyskasz pewność, że włosy po wyschnięciu nie napuszą się.
Wiele dziewczyn przed pójściem spać zaplata włosy w warkocz, aby uzyskać delikatne fale, lub tworzy na głowie tzw. ślimaczki, czyli maksymalnie skręca jedno, dwa bądź więcej pasm i podpina do góry. Ślimaczki rozplata się rano, a włosy przeczesuje delikatnie palcami, aby loki nie straciły fasonu. Przed upięciem pasemek warto nałożyć na nie delikatny lotion do stylizacji, a rano potraktować je olejkiem lub delikatną mgiełką utrwalającą fryzurę.
To bardzo popularna i bezproblemowa metoda. Lekko ugniecione dłońmi włosy należy po prostu zawinąć w ręcznik. Przytrzyma on włosy w pozycji nadającej skręt. Jest to bardzo wygodna i komfortowa metoda, ponieważ nie wymaga od nas wzmożonych nakładów pracy. Internet obfituje w mnóstwo filmików na temat tego, jak w odpowiedni sposób wykonać plopping.
Zwykła, materiałowa opaska do włosów może być bardzo pomocna przy układaniu loków. Załóż ją na głowę, a wokół niej owijaj pasma włosów. Opaskę należy zostawić na noc, a rano wyswobodzić kosmyki i delikatnie rozczesać je palcami oraz utrwalić płynem do stylizacji. Alternatywą dla tradycyjnej opaski do włosów jest tzw. aurora band. Wyróżnia się tym, że nie jest płaska: przypomina gruby wałek lub papilot, na który łatwiej zawija się włosy.
Zamiast twardych, szarpiących i naciągających włosy wałków, w których bardzo niewygodnie się śpi, wypróbuj sposób polecany przez blogerki, włosomaniaczki i stylistów fryzur: nawiń włosy na tradycyjne, wilgotne chusteczki, związując końce (dokładnie tak jak podczas kręcenia ich na papiloty). Chusteczki powinny być nieco wilgotne: to wzmocni skręt włosów, a ponadto nawilży pasemka. Rano po prostu rozpleć chustki i wymodeluj włosy palcami.
Powodzenia!
nie ma jak olejek z wiesiołka na loki, polecam!
Ja mam naturalne loki i właśnie mam tendencje do tego, że mam przesuszone i matowe włosy. Używałam różnych odżywek z olejkami w sprayu ale srednio to dzialaly. Nawet nie pomyslałam, ze moge wciarac czysty olejek w pasemka. Koniecznie muszę wypróbować ten sposób
Próbowałam kręcenia na chusteczki ale niezbyt dobrze to u mnie wygląda. Nie wiem co robie nie tak ale moje wlosy bardziej wyglądadają na pogniecione niż pokręcone.
marzę o lokach ale oczywiście mam włosy proste jak drut!!
haha ja miałam podobną historię, a plopping królował później niemal w każdej dyskusji. Coś w stylu: "Kochanie, idę do fryzjera...Do fryzjera? Serio? To plopping nie pomógł?" itd. Pozdrawiam wszystkie kobietki z kręconymi włosami :D
a działa ten plopping? Chyba trzeba mieć podatne włosy, nie?
Gdy mój facet zobaczył mnie w turbanie wieczorem i usłyszał, ze robie sobie właśnie plopping, to padł ze śmiechu ;) Polecam plopping na rozbawienie partnera, nie tylko na loki
Opinie: #7