Sauna na włosy – kuracja nawilżająca i odżywiająca. Jak zrobić ją w domu?

Sauna na włosy – kuracja nawilżająca i odżywiająca. Jak zrobić ją w domu?

Osłabione po zimie, zniszczone farbowaniem, przesuszone od słońca – włosy nie mają lekko. Wymagają regeneracji i dogłębnego odżywienia, które może dać im sauna na włosy. Jak to działa? Przeczytaj, jakie są zalety sauny fryzjerskiej.

Każdego dnia włosy mogą tracić nawilżenie i osłabiać się. Działa na nie wiele czynników, które naruszają zewnętrzną strukturę pasm. Wysoka temperatura nadmiernie rozchyla łuski włosów. Promieniowanie UV niszczy ich komórki i przyspiesza procesy starzenia się. A nieumiejętna pielęgnacja i stylizacja osłabia cebulki, prowadząc np. do wypadania włosów.

Często sama odżywka lub olejek do włosów nie wystarczą, aby uchronić się przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Zregenerować włosy możemy tylko, sięgając po intensywne kuracje. Warto skorzystać z profesjonalnych zabiegów, takich jak sauna na włosy.

SAUNA NA WŁOSY

Sauna na zniszczone włosy to bardzo dobre rozwiązanie. Zabieg słusznie może kojarzyć się z tradycyjną sauną. Tutaj również wykorzystuje się zdrowotne właściwości podwyższonej temperatury i dużej wilgotności. Tego typu SPA można zafundować włosom w domu lub u fryzjera – obie opcje mają swoje wady i zalety.

  • Sauna na włosy w salonie to profesjonalny zabieg: wykorzystuje specjalnie skomponowane preparaty i urządzenie z kopułą, przypominające fryzjerską suszarkę, ale jest kosztowny.
  • Sauna na włosy w domu to kuracja dla każdego: zdecydowanie tańsza, łatwiejsza w wykonaniu, która intensyfikuje działanie stosowanych na co dzień masek, odżywek lub olejków.

Wiele osób zastanawia, jak sauna wpływa na włosy. Bardzo korzystnie, o ile mówimy o saunie fryzjerskiej. Taka kuracja ma za zadanie nawilżać i odżywiać włosy, jednak nie dzieje się to wyłącznie samą wodą. Para wodna ma tutaj duże znaczenie, ale w zabiegu wykorzystuje się dodatkowe preparaty np. ampułki lub oleje. Bez nich odżywienie i wzmocnienie włosów nie byłoby możliwe, a włosy nie miałyby odpowiedniej termoochrony.

Jak działa sauna na włosy?

Sekretem tego zabiegu jest odpowiednia temperatura, niższa niż w tradycyjnej saunie. Trzeba bowiem pamiętać, że zbyt wysoka temperatura jest dla włosów szkodliwa – nie bez przyczyny wskazane jest ograniczanie np. prostowania włosów. Sauna na włosy pomaga, a nie szkodzi, ponieważ temperatura podczas zabiegu nie przekracza 40-60 st. C. Wytwarzana jest przez specjalne urządzenie, które nie ma też bezpośredniego kontaktu z włosami, lub poprzez zakrycie włosów czepkiem i ciepłym ręcznikiem.

Temperatura jest tutaj niezwykle ważna. Sprawia, że otwierają się łuski włosów i substancje aktywne z nałożonej maski, ampułki lub olejku łatwiej wnikają do wnętrza włosów.

Druga ważna zaleta, jaką ma sauna na włosy, to pielęgnacja w wilgotnym środowisku. Wilgoć ma tutaj ogromne znaczenie, ponieważ ona też ułatwia wchłaniania się substancji odżywczych we włosy. Sauna na włosy w domu zawsze wymaga nałożenia preparatu na wilgotne pasma. Natomiast u fryzjera wykorzystuje się parę wodną lub mgiełkę wytwarzaną przez fale ultradźwiękowego (to zależne od urządzenia), przy czym ta druga opcja jest lepsza. Cząsteczki mgły są mniejsze i lżejsze, a więc łatwiej dostają się do najgłębszych warstw włosów.

Jedną z ciekawszych opcji jest sauna włosów z ozonowaniem. To zabieg, w którym na włosy działa się także siłą ozonu: niszczącego bakterie i wirusy, poprawiającego krążenie skóry głowy i pobudzającego wzrost włosów. Jak sauna wpływa na włosy w tym przypadku? Cząsteczki ozonu wnikają do wnętrza włosów, nawilżając, regenerując i pielęgnując włosy oraz ich cebulki. Nic dziwnego, że sauna na włosy z ozonem polecana jest np. osobom łysiejącym.

Sauna na włosy – zalety

Warto wiedzieć, jakie są efekty sauny na włosy. Powtarzany regularnie zabieg (niezależnie od tego, czy wykonujemy go w domu, czy u fryzjera):

  • intensywnie regeneruje włosy,
  • zapewnia maksymalny poziom nawilżenia,
  • nadaje pasmom blask i miękkość,
  • poprawia działanie kosmetyków pielęgnacyjnych,
  • wzmacnia włosy, zapobiegając ich wypadaniu,
  • odżywia zarówno cebulki, jak i całe pasma.

Jak często robić saunę na włosy?

Odpowiedź na pytanie, czy sauna na włosy pomaga, jest jedna. Tak, ale tylko wykonywana systematycznie. To zabieg, który przynosi najlepsze efekty powtarzany regularnie. Jednorazowa sauna na włosy nie poprawi widocznie ich kondycji. Zaleca się, aby powtarzać zabieg cyklicznie np. raz w tygodniu przez miesiąc, z dwoma miesiącami przerwy przed kolejną serią.

Sauna na włosy domowym sposobem

Jak zrobić saunę na włosy w domu? Wbrew pozorom to nic trudnego. Opcja świetna dla wszystkich tych, którym nie odpowiada cena sauny na włosy w salonie. Potrzebujemy tylko: odpowiedni kosmetyk, czepek kąpielowy, ciepły ręcznik i (opcjonalnie) suszarkę.

Do zabiegu możemy wykorzystać dowolną odżywkę lub maskę, której używamy na co dzień, choć o wiele lepiej działa sauna na włosy z ampułką. Ten niewielki kosmetyk to skoncentrowane źródło cennych składników odżywczych. Niedoceniane ampułki do włosów są łatwe w użyciu i działają na źródło problemu, czyli osłabione cebulki. Jeszcze lepszym rozwiązaniem są naturalne oleje – nic tak dobrze nie zregeneruje włosów, jak np. olej z nasion bawełny, olej arganowy, olej migdałowy albo profesjonalna kuracja do włosów Nanoil bogata w oleje dopasowane do porowatości włosów.

Oleje z wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi omega działają o wiele lepiej, kiedy olejowanie wspomagamy zabiegiem takim, jak domowa sauna na włosy. Każda kobieta powinna choć raz spróbować wykonać ją w domu, aby przekonać się, jak świetnie działa na włosy.

Sauna na włosy

Sauna na włosy u fryzjera

Przebiega bardzo podobnie. Rozpoczyna się tak samo – od dokładnego oczyszczenia włosów i skóry głowy. Następnie fryzjer nakłada odpowiedni preparat. Pierwsza różnica pojawia się tutaj, ponieważ z reguły są to profesjonalne koncentraty witaminowe, które dogłębnie odżywiają i regenerują. Kolejne 20 minut spędzamy pod urządzeniem wytwarzającym mgiełkę wodną i zapewniającym odpowiednią temperaturę. Fryzjerska sauna na włosy kończy się ponownym myciem włosów.

Sprawdź też inne sposoby pielęgnacji włosów zniszczonych.

Zachęcamy do podzielenia się opinią na temat wpisu.


Opinie: #5

Patka

A ja jestem właśnie zdania, że jak można coś zrobić samemu w domu, to po co wydawać kupę kasy u fryzjera? Może nie jestem aż tak szalona, żeby sama przygotowywać kosmetyki, bo mi się najzwyczajniej nie chce :P Ale są gotowe olejkowe mieszanki, działają świetnie, to czego chcieć więcej? Turban na głowie, gorąca herbata/kakao/lampka wina (niepotrzebne skreślić) i dobra komedia = idealny plan na wieczór po ciężkim dniu <3

nieewieem

niby fajnie, ale nigdy nie mam motywacji do takich zabiegów w domu… chyba prędzej bym poszła do fryzjera jak już…

Basia_J

Zaczynałam od ampułek. Fryzjerka mi poleciła takie różowe z Kerastase. Strasznie drogie były ale działały. Potem używałam Nanoila do włosów średnioporowatych. A odkąd wprowadzili pojedyncze olejki to sobie testuję różne mieszanki. Często dodaję jakieś hydrolaty, witaminy itd. Przynajmniej dostarczam włosom różnych substancji.

Ewelina34

@Basia_J a jaki kosmetyk nakładasz na włosy? Możesz coś polecić?

Basia_J

Taką saunę w domu robię jakoś średnio co dwa tygodnie. Zależy jak mam czas. I bardzo polecam! Nawet po jednym takim zabiegu widać różnicę. Włosy są mięsiste i miłe w dotyku. Poza tym mniej wypadają.


Dodaj komentarz. Opublikujemy go natychmiast po zatwierdzeniu przez moderatora.
Polityka prywatności

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, korzysta również z plików cookies podmiotów trzecich w celu korzystania z zewnętrznych narzędzi. Jeśli nie wyrazisz zgody, ograniczmy się do niezbędnych plików . W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Czy wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies?

Polityka prywatności