My, kobiety jesteśmy istotami niepokornymi, lubiącymi zmiany (zwłaszcza takie, które tyczą się naszego wyglądu). Jeżeli chcemy coś zmienić – najczęściej zaczynamy od włosów. To one w pośredni sposób identyfikują naszą kobiecość. Zadbane, lśniące i zdrowe sycą naszą kobiecą próżność i wprawiają w dobry nastrój.
Pierwszym, najprostszym zabiegiem, jaki fundujemy sobie w domowym zaciszu, jest prostowanie włosów. Jest to bowiem szybki sposób na to, żeby włosy stały się gładkie, lśniące, precyzyjnie ułożone i atrakcyjne. Takie włosy wyglądają jak po wizycie w salonie fryzjerskim. Niestety: do prostowania włosów najczęściej używamy prostownicy, która bardzo szybko i nieodwracalnie niszczy pasma. Gorące płytki prostownicy nagrzewają się do tak wysokich temperatur, że po pierwsze palą włosy i natychmiast wyzbywają je wody z wnętrza, a ponadto uszkadzają ich wewnętrzną strukturę, rozrywając siarczkowe wiązania we wnętrzu włosa.
Aby nie dewastować swoich włosów, a jednocześnie móc cieszyć się gładkimi, prostymi pasmami warto sięgnąć po domowe sposoby prostowania włosów, które nie niszczą kosmyków. Oto lista sprawdzonych metod na proste włosy bez prostownicy.
To jedna z najlepszych metod na proste i gładkie pasma. Wystarczy, ze włosy wysuszysz naciągając je lekko na okrągłą lub płaską ale szeroką szczotkę, W trakcie suszenia należy lekko ciągnąć pasma i przesuwać szczotkę na całej długości włosów. Jeśli masz wyjątkowo niesforne włosy, możesz nieco pomóc temu mechanicznemu zabiegowi i nałożyć przed suszeniem specjalny, wygładzający lotion lub odrobinę olejku (np. migdałowego lub jojoba).
Podczas suszenia włosów możesz w prosty sposób je wygładzić, sprawiając, że ich łuski się domkną, a tym samym pasma staną się ujarzmione i gładkie. Wystarczy trzymać odpowiednio suszarkę i kierować nawiew w taki sposób, żeby strumień powietrza owiewał je z góry (od czubka głowy) ku dołowi. Pomocne będą tu naturalne olejki, które – nałożone w niewielkiej ilości na wilgotne włosy po myciu zadziałają jak emulsja teksturująca i wygładzająca pasma.
Domowe mikstury na gładkie i lśniące pasma są nie tylko sprawdzone, ale dodatkowo pozbawione chemicznych środków, a ponadto mają właściwości odżywiające włosy. Oto kilka najlepszych:
Przemysł kosmetyczny nie spoczywa na laurach. W drogeriach i sklepach internetowych można nabyć całą gamę lotionów i masek prostujących włosy, a nawet specjalne zestawy keratynowe, które pozwalają na wykonanie zabiegu prostującego w domu. Keratynowe prostowanie włosów pozwoli nam cieszyć się gładkimi, prostymi włosami przez około 2-4 miesiące. Podczas takiego prostowania i pewien czas po nim należy ściśle przestrzegać pewnych zaleceń (np. unikać koloryzowania włosów przez minimum dwa tygodnie).
To specjalna szczotka, która ma wygląd tradycyjnej, plastikowej szczotki do czesania włosów, z tą różnicą, że jest elektryczna, zasilana bateriami i po włączeniu generuje jony, czyli cząsteczki odpowiedzialne za wygładzenie i ujarzmienie włosów. Szczotka jonizująca sprawi, że włosy przestaną się puszyć. Należy ją używać na suche włosy, zamiast zwykłej, tradycyjnej szczotki do włosów.
Moja siostra kupuje czasem różne „genialne” gadżety kosmetyczne, które się potem walają po całym domu. Pożyczyłam od niej kiedyś taką szczotkę i jakoś u mnie bez rewelacji. Lepszy efekt daje nakładanie olejku albo chociażby jedwabiu w płynie. Dla mnie? Bubel.
Dziewczyny, a co powiecie o tej szczotce jonizującej? Macie jakieś doświadczenia? Bo pierwszy raz o czymś takim słyszę i szczerze mi się podoba :]
Wcześniej prostowałam włosy praktycznie codziennie, miałam jakąś chorą obsesję. Skutki były oczywiście opłakane. Do tego stopnia, że nie miałam innego wyjścia i musiałam ściąć włosy. Wtedy zaczęłam szukać produktów, które by mi pomogły zregenerować te popalone wiechcie :D Tak właśnie trafiłam na olejki. Owszem, mieszkanki z kilku olejków są wspaniałe, ale nawet pojedynczy olejek da radę. Wystarczy stosować systematycznie i efekty potrafią mocno zaskoczyć :) Teraz sięgam jeszcze czasami po prostownicę, ale rozsądnie. I najpierw używam olejku arganowego, bo świetnie chroni włosy przed wysoką temp. ;)
nafta dociąża włosy, ale może je wysuszać. Lepiej użyć olejku
Skrobia na włosy? ;) Do tej pory znałam tylko ziołowe płukanki a ostatnio w końcu zdecydowałam się na olejowanie i jestem zachwycona. Włosy są mięciutkie i łatwiej się je układa
Nie ma czegoś takiego jak dobra prostownica. Każda niszczy włosy.
no ale jak się używa dobrej prostownicy, to chyba włosy się tak nie niszczą, nie?
Są olejki, np. arganowy, które chronią włosy przed wysoką temperatura, i wtedy prostownaica tak nie niszczy włosów. Najlepiej kupić taki olejek gdzie arganowy będzie jednym z kilku olejków w składzie. Wtedy oprócz ochrony przed temperaturą włosy będą się wzmacniały
jakich odżywek używasz? Próbowałaś olejować włosy? To akurat bardzo pomaga na takie zniszczone włosy, olejki są chyba najsilniej regenerują i odżywiają. Ja miałam podobny problem i pozbyłam się go dzięki olejkowi
Planowalam sobie zrobic ten zabieg, ale naczytałam się dużo o tym jak to keratynowe prostowanie może zniszczyć i popalić włosy..sama nie wiem co zrobić. Od bardzo dawna codzienne używam prostownicy i chociaż nakładam wiele bardzo dobrych odżywek regenerujących to i tak mam włosy w strasznym stanie :(
Ten zabieg bardzo niszczy włosy! Mnie po 2 takich zabiegach strasznie wypadają włosy!! Bardzo żałuje, że zdecydowałam się to prostowanie, już wolałam swoje kręcone włosy niż to co teraz z nich zostało
Prostowanie keratynowe nie na wszystkich włosach się sprawdza., to znaczy nie każdy włos dobrze przyjmuje keratyne. To zależy od porowatości, jak masz niskoporowate to efekt będzie raczej krótkotrwały
Prostowałam włosy keratyną, oczywiście u fryzjerki, i jestem bardzo rozczarowana. Już po pierwszym myciu włosy zaczęły się podwijać i falować. Tylko straciłam pieniądze.
jest jeszcze keratynowe prostowanie włosów. Co prawda prostownicą, ale tyllko raz a potem co najmniej miesiac spokoju :)
Opinie: #14